Brewiarz „franciszkański” nie był doskonały. Toteż duchowni wciąż wołają o jego ulepszenie. Wiek XVI to czas Soboru Trydenckiego, to reformacja i devotio moderna. Na ten wiek przypada również reforma Liturgii Godzin. Domagano się nowej redakcji literackiej tekstów Oficjum w duchu humanizmu i kultu klasycznej łaciny.
Papież Klemens VII wyraża na to zgodę. Reforma rozpoczyna się od literackiej przeróbki hymnów. Próba ta jednak nie wypada najlepiej i w takiej sytuacji papież postanawia powierzyć opracowanie nowego brewiarza kardynałowi Quinonesowi. Otrzymuje on od papieża zalecenie powrotu do tradycji Ojców, trzymania się ścisłości historycznej oraz uproszczenia Oficjum.
Kardynał usuwa oficja wotywne, elementy legendarne oraz chórowe (antyfony, responsoria i wiele hymnów), redukuje wigilie do jednego nokturnu i trzech czytań oraz poszerza czytania skrupturystyczne. Tak opracowany brewiarz zatwierdza papież Paweł III, a pierwsze wydanie ukazuje się w roku 1535 jako brewiarz do prywatnego odmawiania. Ideą przewodnią odnowy było uczynienie brewiarza środkiem formacji osobowej. O jego dobrym przyjęciu może świadczyć fakt ponad stu wydań w trzydziestoletnim okresie funkcjonowania. Brewiarz ten nazywany jest „krzyżowym”, ponieważ Quinones był kardynałem Kościoła pod wezwaniem Świętego Krzyża.
Krytyka ze strony teologów Sorbony, teologów hiszpańskich i rzymskich doprowadziła w roku 1558 do negatywnej decyzji papieża Pawła IV dotyczącej brewiarza krzyżowego. Papież pragnie wprowadzić własny brewiarz przygotowany przez członków Zgromadzenia Kleryków Regularnych (Teatynów). Jednakże śmierć nie pozwoliła mu na przeprowadzenie zamierzonej reformy. Brewiarz ten został w rękopisie. Miał on być wykorzystany przez Komisję ustanowioną w związku z debatą soborową.
Sobór Trydencki nie podjął rozwiązania, gdyż ścierały się dwie tendencje: niemiecka - sprzyjająca Brewiarzowi św. Krzyża i hiszpańska -głosząca powrót do tradycji z VII wieku. Po pięciu latach dzieło było gotowe. W roku 1568 został opublikowany nowy Brewiarz rzymski, zatwierdzony przez Piusa V bullą „Quod a nobis”. Była to właściwie poprawiona i uproszczona wersja brewiarza franciszkańskiego. Brewiarz ten stał się obowiązującym dla wszystkich duchownych, którzy od dwustu lat nie posiadali własnego brewiarza. Stał się obowiązującym w odmawianiu tak prywatnym jak i chórowym. Należy jednak pamiętać, że w tym czasie tworzy się nowa mentalność, według której duchowość i cała pobożność łatwiej rozwijają się przy celebrze indywidualnej aniżeli wspólnotowej. Toteż celebra indywidualna staje się normą, a wspólnotowa wyjątkiem.